czwartek, 23 stycznia 2014

Lepiej nie wchodź do kina z... Google Glass



Po godzinie trwania projekcji filmu pt."Jack Ryan: Teoria chaosu" Amerykanin Tiberiu Ungureanu został poproszony o bezzwłoczne opuszczenie sali kinowej.

Dlaczego?!
Okazało się bowiem że na sali znajdują się członkowie MPAA (Stowarzyszenia Filmowego Stanów Zjednoczonych) którzy poinformowali jednostkę FBI (odpowiedzialną za piractwo filmowe) o tym że rzekomo Tiberiu Ungureanu rejestruje wyświetlany film swoimi okularami.
Po opuszczeniu sali był przesłuchiwany przez około cztery godziny.
Okazało się że żadnego zarejestrowanego przez niego nagrania z fragmentami filmu nie znaleziono.
Dzięki czemu mógł spokojnie wrócić do domu.

PS. Ciekawe czy dostał chociaż zwrot pieniędzy za bilet ;)

wtorek, 21 stycznia 2014

niedziela, 19 stycznia 2014

Największym marzeniem urodzinowym Dody są... okulary Google-a

fot. se.pl
Nie trudno zauważyć że Google Glass robią furorę nie tylko w USA, ale także w Polsce.
W 2013 r. temat Glassów pojawiał się bardzo często na łamach wielu stron poświęconych IT.

W Polsce okulary można spotkać u kilku prywatnych osób oraz w siedzibie Google Polska.
"15 lutego Doda skończyła 30 lat. Wokalistka wyznała, że jej wymarzonym prezentem urodzinowym byłyby Google Glass." Nie sposób jej się dziwić bo moim również :)

Źródło: http://www.se.pl/rozrywka/plotki/doda-google-glass-to-jej-najwieksze-urodzinowe-marzenie_376214.html

Case4Glass: Futerał na okulary czyli nowy projekt z Kicksatera!

Case4Glass - to nowy Kickstarterowy projekt futerału na Glass.


Co ciekawe wyróżnia go poręczność oraz fakt że można schować w nim tylko tą część oprawki na której umieszczona jest elektronika oraz pryzmat. Dzięki takiemu rozwiązaniu okulary można bezproblemowo transportować w torbie, plecaku czy nawet torebce (coś dla pań).

Zbiórka trwa jeszcze 5 dni, a aktualnie zebrana kwota 3,429 dolarów to zasługa 86 sponsorów.
Do wystartowania potrzeba łącznie 22,050 dolarów.
Osobiście trzymam kciuki za ten projekt i zachęcam do wpierania finansowego tego projektu.

wtorek, 14 stycznia 2014

2014 rok czas zacząć...

... po dłużej chwili wzmożonej aktywności na Bloggerze, trzeba się przebudzić i rozpocząć nowy rozdział w życiu. Postaram się być bardziej aktywny niż w zeszłym roku na blogu jak i w społeczeństwie. Co prawda, rozstałem się z moim: smartfonem ZTE Blade III (po tym jak padł moduł sieci bezprzewodowej Wi-Fi) oraz notebookiem HP 630 (obecnie pożyczony rodzinie), ale dam radę.

Podsumowując rok dwa tysiące trzynasty (dlatego kolorem czerwonym bo i liczba jest pechowa) nie wprowadził on u mnie dużo pozytywnych zmian, niemalże cały rok byłem sam bez tej jedynej drugiej połówki (czyt. kobiety), której nie poznałem. Może to ja jestem jakiś po blokowany, zamknięty, albo to przez tą 13-tkę. Kończąc rok postanowiłem zrobić kilka rzezy, a mianowicie:
- usunąć konto na Facebook-u, Fotce, Asku itp.
- zostawić konto na GG
- założyć konto na G+
- założyć pierwszego polskiego bloga poświęconego okularom Google Glass
- napisać list do Św. Mikołaja z prośbą o pożądane przeze mnie okulary Google Glass (może wysłałem list na zły adres, ale jedyny jaki przychodził mi do głowy to siedziba Google Inc. w Mountain View, a może po prostu byłem niegrzeczny, Mikołaj zajęty lub list nie dotarł. No nic trudno, najważniejsze ze kolejne postanowienie zostało spełnione)

I właśnie to dzięki tym rzeczą rok skończył się dla mnie szczęśliwie, a jednocześnie wyleczyłem się z uzależnień od portali społecznościowych.